W niedzielę w meczu 10. rundy żużlowej PGE Ekstraligi Motor Lublin zmierzy się we Wrocławiu z Betardem Spartą. Jeden z podstawowych zawodników tej drużyny Gleb Czugunow w poniedziałek uczestniczył w bardzo groźnym karambolu podczas finału Złotego Kasku w Zielonej Górze. Całe zdarzenie wyglądało fatalnie i żużlowiec został przewieziony do szpitala.
Wszystko wskazuje jednak na to, że Czugunow pojedzie w niedzielnym spotkaniu. Żużlowiec przeszedł różne badania i pojawił się w klubie: – Najważniejsze, że jestem na nogach. Odpoczywam i nabieram sił. Myślę, że w niedzielę już pojadę.
Kłopoty z kontuzją dłoni miał również najlepiej spisujący się w tym sezonie zawodnik Sparty Maciej Janowski. Motor pierwsze spotkanie u siebie wygrał 52:38.
Materiały prasowe WTS Wrocław/AR / opr. ToMa
Fot. Gosia Cieśluk