Kolejni regionalni przewoźnicy decydują się na zawieszenie kursów. Dla mieszkańców wielu małych miejscowości i miasteczek Lubelszczyzny oznacza to często brak możliwości dojazdu pracy. Do Lublina coraz trudniej dojechać z między innymi z Łęcznej, Nałęczowa, Puław czy Kraśnika.
Zgodnie z ustawą o transporcie drogowym przewoźnicy mogą zawiesić swoje usługi na nie dłużej niż 14 dni. Po tym czasie muszą zgłosić tak zwane odstępstwo od uzyskanego zezwolenia na przewóz osób.
CZYTAJ: Mieszkańcy Łęcznej będą mieli problem z dojazdem do Lublina
– Do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego w Lublinie wpłynęły 73 wnioski przewoźników, dotyczące zawieszenia wykonywania przewozów – mówi rzecznik urzędu Remigiusz Małecki. – Przewoźnicy motywują swoje decyzję brakiem możliwości utrzymania prawidłowego stanu sanitarno-higienicznego pojazdów czy zabezpieczenia kierowców przed zarażeniem się. W związku z tym, że zostały zamknięte szkoły, uczelnie i wiele innych instytucji, drastycznie spadła liczba pasażerów, co bezpośrednio przekłada się na opłacalność przewozów. Mówiąc wprost, transport osób nie pokrywa kosztów jego prowadzenia.
W województwie lubelskim usługi przewozowe świadczy 187 przewoźników, którzy obsługują 468 tras.
MaK / opr. ToMa
Fot. archiwum
